czwartek, 2 kwietnia 2009

Inwokacja

W 2004 roku, w dwudziestą szóstą rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II napisałem ten wiersz "z potrzeby serca", praktycznie "od ręki", z niewielkimi tylko poprawkami stylistycznymi. Chociaż niektórzy znajomi sarkają na "częstochowskie rymy", postanowiłem go zachować, jako pamiątkę moich wzruszeń i przeżyć z tamtego czasu. Chciałbym tymi rymami podzielić się z czytelnikami mojego bloga:

darmowy hosting obrazków


Polsko Rzeczypospolita - o, kraino żyzna,
Ty jesteś dla mnie – Matka, Ty jesteś – Ojczyzna.
Dla Ciebie Twoje córki i najlepsze syny
Z życia swego ofiarne składali daniny
I wywalczoną wolność zanosili w darze
Hetmance i Królowej Twojej przed ołtarze.

Ty dałaś nam Papieża z królewskiego grodu
- Pierwszego w dziejach świata z polskiego narodu!
I chociaż przygarbiony i sterany bólem,
To przecież On jest większy, niż najwięksi króle!
On się modlił do Boga o zesłanie Ducha
I cud Twojej odnowy. I Bóg Go wysłuchał.

Sługa sług i Król królów na Rybaka tronie
Powiedział: „Totus tuus” Najświętszej Madonnie
A Ona Go swym płaszczem czule otuliła,
Kiedy śmiertelna kula Papieża trafiła.
Cudownie ocalony przez Fatimską Panią
Zawierzył Jej świat cały. I chociaż Go ranią

Grzeszne czyny i zbrodnie skarlałej ludzkości,
Nie ustaje w świadczeniu o Bożej Miłości
I dźwiga wraz z Chrystusem krzyż swego cierpienia,
Pomagając Mu w dziele naszego zbawienia.
Papież – Pielgrzym Pokoju, Polak – Ojciec Święty,
Zaiste, dla nas wszystkich cud to niepojęty!

A wszystko się zaczęło tu, gdzie Wadowice
I Kalwaria i Wawel, krakowskie ulice
I klasztor jasnogórski z Cudownym Obrazem
I góry i jeziora – a to wszystko razem
Jest przecież naszą Polską, naszą ojcowizną.
Więc jakże ciebie nie kochać, najdroższa Ojczyzno ?

16.10.2004


http://freeman48-grochzkapusta.blogspot.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz